Wymarzony dom, powiadam Wam to jest temat, który w dzieciach podkręca śrubkę kreatywności na maksa.
Taki mały Obywatel wie, że we wnętrzu swojego domu będzie mieć skarbiec.
I sejf , tak na wszelki wypadek. I robota ochronnego.
Na fasadzie domu będą krzyżujące się wiązki laserowe.
a na tyle domu boisko piłkarskie. Czy nie pięknie?
A ta siedmiolatka wie, że będzie miała lecznicę dla psów.
Bardzo szczęśliwych psów.
A tak wyglądać będzie fasada tego przybytku:
Autor tego domku, tak był zajęty rysowaniem, że nie chciałam mu przeszkadzać rozmową
ale, jedno jest pewne- w jego domu będzie dużo, dużo roślin.
Jego kolega, będzie hodował pandy, koleżanka będzie projektowała modę, inna przez calutkie dnie będzie kąpała się w basenie z piłkami.
Życzę nam dorosłym, żebyśmy równie dobrze jak dzieci z Luszowic koło Chrzanowa,
wiedzieli czego chcemy od życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz