Do dyrektorskiego łona tuli psinę Zbigniew Grzyb
Wszystko przez te blondynki! Joasia Gościej Lewińska -szefowa Galerii Centrum i kuratorka wystawy Karolina Leśniak.
Z Karoliną, Smokiem Marchewką i zdobycznym jukiem na łupy.
A prezenty dostałam takie, że mało mi nie odpadła z wrażenia szczęka
Wierne portrety netowych, a teraz całkiem już realnych Kumpelek:
przyfrunęły takim oto cud koszyczkiem manu
Goście dopisali! A przejmowałam się srodze, bo sala raczej z tych większych.
Pusta wygląda dość onieśmielająco.
Fotki wyłuskałam z netu, Autorom bardzo dziękuję za udostępnienie.
Oprócz oryginałów (około 150), takich jak powyżej
prezentowane są duże wydruki 100x70cm ze smoczyskami i kotami
Na wystawę dodreptała na swych zgrabnych nóżkach szafka biblioteczna. Po kuracji antydepresyjnej kolorem i pomponem stała się schowkiem m.innymi na...
...koperty...
...z planem wystawy i zadaniami dla dzieci.
Na wierzchu szafki jest gablota w której prezentowane są mebelki i ilustracje do>>> Dzikoludka
Szuflandia i dzielni poszukiwacze:
Na głaski czekają też przestrzenne sierściuny
W zasięgu rąk cherubinów są do przeglądania książki
Wystawa trwa do 3 lutego, jeśli uda Wam się dotrzeć- nie zapomnijcie się podpisać!
P.S. Właśnie się dowiedziałam że słodki Wawel podarował dla dzieci czekoladki:o)))
Warto więc sprawdzić dokładnie co mieści w sobie biblioteczna szafka!
Aaaale cuda, o rany, Ela! Koty i drzewka w oryginale (duze sa, myslalam, ze mniejsze!)
OdpowiedzUsuńNo jak juz zdjecia wystawy sa takie, TAKIE!!! to co dopiero byc tam na zywca.... ah!
Co do maskotek - Jarecka to od razu po rysach twarzy poznalam, prawda ;) a Bebe ma wprost zabójcze rajtki! Kasia "Budka" utalentowana kobieta jest!
Zgadzam się z przedmówcą, mistrzowska robota, profesjonalne szydło! (zwłaszcza oczywiście ten skorpion mię ujął, mimo tej niefeministycznej depilacji ;), no ale w baletkach jest, ha).
UsuńPrawda? Jestem po depilacji brazylijskiej!
UsuńWystawa cuuuudna. Ela cuuuuudna! ♥
Kocury i smoki są na wydrukach. Oryginały- jak prezentowane na wystawie "drzewka szczęścia" są malutkie- +/-A4.
OdpowiedzUsuńA Kasia Budka- tak - bardzo utalentowana,cudownie czuje formę i jest w stanie odtworzyć w trójwymiarze każdy rysunek. To są czary! Pani architekt , która z betonu szkła i stali przesiadła się na bardziej miękkie i ujmujące formy wyrazu. KONIECZNIE zajrzyjcie na budkowy link- jest tam cała menażeria bohaterów z książek dla dzieci.
No ale to, gdzie stoi ta dziewczynka, a z tylu jest duuuzo duzo kotków? To tez wydruk? Bo wyglada jak prawdziwe.
Usuń(na budkowej stronie zobaczylam Brombe!!! i usmiech rozjasnil me lico :)
To jest nadruk na bambusowej bawełnie- rzeczywiście b.dobrej jakości- dla LELA BLANC
UsuńWystawa świetna oczywiście.
OdpowiedzUsuńTe wydruki bardzo, ale to bardzo kuszące, doprawdyż gdybym miała godne (oraz jakiekolwiek wolne) miejsce do powiesingu, to bym nabyła. WSZYSTKIE ;).
Noż!! Krok od szwagra, a ja nic nie wiedziałem. I zamiast te cudności oglądać i więzi rodzinne przy okazji zacieśniać, to gnuśniałem w domu. Ech :(
OdpowiedzUsuń